[S2] skoda 2010 - jak wyłączyć ESP ....

[abstinent]

może jak by wywalić bezpiecznik to by nie było błędu na kompie :?

[rafik11]

a tu macie linka do strony z dodatkiem do instrukcji z 2009 w którym jest napisane że ESP nie da się wyłączyć szkoda że po czesku ale da się zrozumieć
Link

[piotrek_gdy]

rafik11,

Co i tak nie zmienia faktu ze w 2010 ESP nie da się wyłączyć

żeby całkowicie wyłaczyć trzeba wyjąć bezpiecznik

poza tym zauwazyłem, że ja u siebie mam jeszcze jakis dodatkowy system który dohamowuje koła w zakretach

[blind_walker]

piotrek_gdy, może to: ESBS elektroniczna stabilizacja podczas hamowania – system, który działa w taki sposób, aby hamujący z zakręcie samochód zachował swój tor jazdy.

[piotrek_gdy]

blind_walker, sprawdziłem - XDS :idea:

[blind_walker]

piotrek_gdy, niedługo producenci pogubią się w tych systemach.

[ Dodano: Sob 04 Gru, 10 23:48 ]
A co z EDS? Bo to chyba to samo- elektroniczna szpera.

[piramida]

piramida masz zadanie i sprawdź jak to jest u Ciebie, najlepiej dzisiaj

no juz sie dzisiaj rozpędzam :P jutro rano jade w skałki na łojenie to sprawdze przy wiekszej prędkosci, ostatnio mam po drodze opuszczoną pętle autobusową i na wył esp na ręcznym całkiem przyjemnie bokiem sie chodzi trzeba sprawdzić przy większych prędkosciach jak to jest z tym 100% esp off :roll:

[abstinent]

piramida, tylko bez ręcznego jak będziesz testował :P

[piramida]

piramida, tylko bez ręcznego jak będziesz testował :P

damy rade :wink:

[kds]

piotrek_gdy, może to: ESBS elektroniczna stabilizacja podczas hamowania – system, który działa w taki sposób, aby hamujący z zakręcie samochód zachował swój tor jazdy.

Dokładnie. System odbierający całą przyjemność z lecenia bokiem. A szkoda, bo od razu po wejściu z ręcznego blokuje przednie koła i trzeba się bardzo wysilić żeby jakkolwiek pobawić się bokami. (Naciągnąłem sobie przez to dzisiaj mięsień w prawej ręce...)

[wojtisek1]

po wielu długich rozmowach z róznymi werdykt: jeśli sterownik EDC-17 ESP systemowo i bezpiecznie nie da się wyłączyć!!
Jest za dużo wzajemnie powiązanych systemów łacznie z czujnikami położenia kierownicy, czyjnikami grawitacyjnymi w słupkach itp .
Ludzie dbający o szeroko pojęte bezpieczenstwo na drogach wsadzili swoje paluchy tak głęboko , że należy się do tych systemów przyzwyczaić !!
Czasami wydaje się , że ESP nie ingeruje, a dlatego , że na bardziej śliskich nawierzchniach są za małe przeciążenia grawitacyjne.